Topic-icon Hrabianka Morstinówna

Więcej
7 lata 6 miesiąc temu - 7 lata 6 miesiąc temu #1 przez Krajanka
Hrabianka Morstinówna was created by Krajanka
Podczas okupacji mieszkała w wynajmowanym pokoiku przy Rynku nr 3 na I piętrze. Pracowała w szpitalu w charakterze wolontariuszki,
co uwiecznił w 1943 r.na zbiorowej fotografii z ciemni rentgenowskiej Tadeusz Przypkowski.
Hrabianka była niewątpliwie piękną kobietą, o czym wszyscy możemy się przekonać , spoglądając na ową fotografię, zamieszczoną na naszym portalu w galerii historycznej
Morstinowie byli herbu Leliwa. To pewne. Mam pytanie, jak miała na imię hrabianka , skąd przyjechała, a może coś więcej o niej i rodzinie wiecie?
Czy nadal żyje?

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
7 lata 6 miesiąc temu #2 przez marek112
Replied by marek112 on topic hrabianka Morstinówna
Jam mam taki fragment który najprawdopodobniej Jej dotyczy z książki : Edward Wohlfarth Wspomnienia byłych żołnierzy Armii Krajowej zamieszkałych w Australii, 1982r
"

"
Załączniki:

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
7 lata 6 miesiąc temu - 7 lata 6 miesiąc temu #3 przez Krajanka
Replied by Krajanka on topic hrabianka Morstinówna
Idźmy za ciosem. Gniazdo rodzinne Kwilina w powiecie włoszczowskim, w gminie Radków kupili Morstinowie na przełomie wieków XIX i XX.
Jerzy Morstin miał rodzeństwo: brata Tadeusza i siostrę Marię. A Maria Karolina Orkisz - Morstinówna jest autorką wspomnień zredagowanych przez Michała Wenklara pt."Ziemianie wobec okupacji 1939 - 1945". IPN Wydawnictwo Tow.Nauk. Societas Vistulana, Kraków 2006, s.189.
Niestety nie znam zawartości.

Jerzy i Cecylia z Morstinów (secundo voto Borkowska) mają dwie córki. Obie działają w konspiracji. Czy jedna z nich jest na zdjęciu, Helena czy Krystyna? A może jednak Maria?
marek112 przytoczyłeś b. ciekawy fragment. Dotyczy on czasu sprzed agresji III Rzeszy na ZSRR , który nastąpił jak wiemy 22 czerwca 1941.
Wspomniany ślub Morstinówny z T.Szymańskim odbył się przed paroma miesiącami od majowych oględzin bomb w Jędrzejowie; czyżby w 1940 roku?
Czy panna młoda przyjęła nazwisko męża - Szymańska?
Mamy jeszcze jeden trop, krakowski. I tu interesujący życiorys "Żegoty", tropionego przez Niemców. On się wywinął, a wpadły kobitki.
Major Tadeusz Sztumberk- Rychter, współorganizator Służby Zwycięstwu Polsce ( oficer ewidencji II Oddz.Komendy Obszaru Kraków- Śląsk ZWZ) ,
od października 1939 roku mieszkał przy ul.Litewskiej 4 w Krakowie, ale już 31 sierpnia 1940 r. w obawie przed aresztowaniem schronił się w Warszawie. Pewnie wtedy aresztowane zostały wymienione kobiety, które niefortunnie przyszły do jego żony na Litewską.
Którą więc Morstinównę w wyniku urządzonego " kotła" gestapo ' zapuszkowało 'do Montelupich, Helenę, Krystynę, nieznaną z imienia Szymańską czy wreszcie młodziutką Marię?

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
7 lata 6 miesiąc temu - 7 lata 6 miesiąc temu #4 przez Krajanka
Replied by Krajanka on topic hrabianka Morstinówna
A posiadłość Kwilina? Co właściwie się mieści dzisiaj we dworze, czy nadal filia fundacji? Jak wiecie, to powiedzcie.
Pytam, idąc tropem odzyskiwania nieruchomości . ;)
Najwyraźniej trzy córki pani Cecylii wchodziły w grę jako dziedziczki:
Teresa, Anna zwana Heleną i Krystyna.
Wspomniany w książce ślub z Tadeuszem Szymańskim 1 II 1941 w Kossowie wzięła pierworodna Teresa hr. Morstin z Raciborska h. Leliwa (ur.7.X.1911 r. w Krakowie, zm. 8.III.1985 r, spoczywa na cm.Rakowickim). Idżmy dalej.
Jeśli dobrze rozumiem zapisy genealogiczne:
Teresa była hr. Morstinówną po obojgu rodzicach ( inne linie, ale oboje kuzyni o nazwisku Morstin), podobnie jak jej młodsza siostra Helena (uwaga- w genealogii matki figuruje jako córka o imieniu Anna ur.1913 r., ale gdzie indziej wyłącznie jako Helena) .

Krystynę więc po matce otoczenie mogło nazywać Morstinówną, no bo po ojcu (Janie Wiktorze Dunin-Borkowskim z Jaronowic) nosiła nazwisko Borkowska..

Spadkobierczynią Kwilina ostała się Krystyna Borkowska-Niemojewska (żona Ludwika), urodzona 17 III 1923 roku w tamtejszym dworze.( Piękny i godzien oglądania!). Pozostaje niepewność, kto pracował w szpitalu jędrzejowskim i mieszkał przy Rynku?

Czyżby więc na fotografii z 1943 r. to była właśnie ona???

nekrologi.wyborcza.pl/0,11,,367259,Kryst...iemojewska-inne.html

Pozostaje niepewność, kto pracował w szpitalu jędrzejowskim i mieszkał przy Rynku?

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.