Tekla Dulińska

"W 1900 roku wyjechała do Rosji gdzie przebywa jej brat jako zesłaniec polityczny"
i tu nasuwa się kolejna zagadka, w księgach parafialnych w Kieleckiej katerze widnieje Jan Duliński urodzony w 1884 zmarły w 1885, Marian Duliński ur. 1888.
Brat który przebywał w Rosji musiał być urodzony pomiędzy 1881 a 1883 rokiem.

Brat zesłaniec polityczny.. pobyt w Rosji...te osobiste doświadczenia w dużym stopniu musiały wpłynąć na pełną zaangażowania postawę Tekli Dulińskiej.

Na chęć życia w wolnym kraju za wszelka cenę .

Dokument wcale mnie nie zdziwił, gdyż pochodzi z okresu tzw. wielkiego kryzysu ekonomicznego , kiedy trudno było związać przysłowiowy koniec z końcem...Ciekawe informacje? Tak, bo widzę teraz, że mimo tak trudnej sytuacji finansowej bohaterka wątku decyduje się otoczyć opieką sierotę...

Zastanawia mnie fakt że pomimo tych zadłużeń ten szkielet kobiety odziany w kupę szmat leżący gdzieś na stacji kolejowej prosi o umieszczenie jej w pociągu zmierzającym do Jędrzejowa . Drodzy forumowicze jak postrzegać będziecie Panią Teklę Dulińską jako naciągaczkę kredytową czy osobę oddającą swoje zapasy oszczędności dla żołnierzy Polskich która adoptuje sierotę a później ratuje wiele ludzkich istnień w obozach koncentracyjnych pozostawiam waszej gestii . Tak jak jej siostry obozowe ufundowały jej skromny pomnik tak ja zawsze zapalę znicz pamięci na jej grobie . Jako autor wątku ogłaszam że wątek Tekli Dulińskiej ,!!!Pani Tekli Dulińskiej!!! uważam za zamknięty.